Praca z Fioletowym Płomieniem w uzdrawianiu relacji z osobami
Fioletowy Płomień został nam dany na czas transformacji, na czas przemiany, na czas przygotowania się do Nowej Energii, do Nowej Cywilizacji – Cywilizacji Miłości. Czas transformacji jest naszą szansą na uwolnienie się od naszych ludzkich niedoskonałości, od starych, przestarzałych schematów myślenia, działania. Uwolnienia nas od karmicznych długów. Teraz można raz na zawsze rozpuścić wszystkie nasze przewinienia z poprzednich wcieleń, nie nosić je nadal w swoim umyśle, w swoim ciele, w pamięci komórkowej. Dzięki temu będziemy, wolni od ciężarów przeszłości będziemy szczęśliwsi, radośniejsi. Będziemy wolni. Fioletowy Płomień pozwala nam rozpuścić, spalić karmiczne zobowiązania, bez grzebania i rozdrapywania minionych zdarzeń, bez wracania do nich. Na to już nie ma czasu i szkoda cennej energii, którą należy spożytkować na tworzenie naszego szczęśliwego jutra. Kiedy podejmujemy prace z Fioletowym Płomieniem należy uzmysłowić sobie, że podstawowym warunkiem tej pracy jest bezwarunkowe przebaczenie, bezwarunkowa miłość. Bez tego nie pójdziemy dalej. Nie można bezmyślnie „odklepywać” afirmację Fioletowego Płomienia nie wykazując, choć odrobinę chęci wybaczenia. Jeśli masz dobre intencje i chcesz wybaczyć komuś doznane krzywdy a nie od razu możesz wybaczyć, to pracując z Fioletowym Płomieniem z czasem wypełnisz się całym wybaczeniem. Tak działa Fioletowy Płomień. Na początku może pojawić się w Tobie opór, przed wybaczeniem komuś, kto nadal krzywdzi Cię, ale wiedź, że z czasem to przemieni się w wasze relacje pokoju, współczucia, akceptację a w dalszej kolejności w miłość bezwarunkową. Jak pracować z Fioletowym Płomieniem? Jeśli masz zakłócone relacje z konkretną osoba, to znaczy, że kiedyś w przeszłości uczyniliście sobie nawzajem dużo przykrości. Nie należy dociekać, kiedy to było, jak to było. Szkoda czasu i energii na to. Jesteś tutaj Teraz, w tym momencie i możesz to wszystko naprawić bez cofania się w przeszłość.
Wygospodaruj sobie w ciągu dnia pół godziny na oczyszczenie tych karmicznych relacji. Zapal świeczkę mówiąc(w myślach lub na głos), że zapalasz tę świeczkę w intencji oczyszczenia relacji między Tobą a daną osobą. Usiądź wygodnie. Patrząc na płomień świecy wycisz się. Zamknij oczy. Przywołaj w myślach tę osobę. Wyobraź sobie, że Ona stoi naprzeciwko Ciebie. Zobacz, jak patrzycie sobie w oczy mówiąc:
JAM JEST Bytem Fioletu Płomienia. JAM JEST czystością Boskiego marzenia.
Wyobraź sobie, jak Fioletowy Płomień otacza Cię całego, jak przenika Cię od stóp aż po czubek głowy, jak wnika w Twoje ciało i wypala wszystkie nieczystości energetyczne dotyczące Ciebie i tej osoby. Następnie wyobraź sobie jak Fioletowy Płomień zaczyna otaczać Ciebie i tę osobę. Wyobrażając to sobie mówisz: Moje relacje z (… tu podajesz imię tej osoby) są otoczone Fioletem Płomienia. Moje relacje z… są czystością Boskiego marzenia.
Widzisz, jak Fioletowy Płomień krąży między Wami spalając w wszelkie nieczystości energetyczne ( krzywdy, przewinienia itd.). Nie należy skupiać się na tych nieczystościach, na dramatycznych sytuacjach, które kiedyś zaistniały, fragmentach wspomnień. One mogą się pojawić, ale nie dawaj im uwagi. Należy skupić się na Fioletowym Płomieniu usuwającym te brudy z naszego umysłu i ciała. Powtarzamy ten proces od początku, co najmniej trzy razy, sześć, dziewięć razy itd. Kiedy czujemy, że relacje są mocno zabrudzone, wskazane jest powtarzać ten proces wielokrotnością liczby trzy (6,9,12). Cały ten akt oczyszczania relacji wykonujemy przez kilka kolejnych dni, aż poczujemy, że nie mamy już więcej potrzeby to czynić. W czasie oczyszczania warto zwrócić uwagę, jak stopniowo zmieniają się nasze uczucia wobec tych osób, z którymi pracujemy z pomocą Fioletowego Płomienia. Z moich doświadczeń i doświadczeń innych osób zawsze są one pozytywne. Jedna z moich znajomych miała mocno zakłócone relacje z osobą, która była jej winna pieniądze, która ją oszukiwała. Czuła do niej wielką złość, chwilami nienawiść. Kiedy radziłam jej, aby popracowała z Fioletowym Płomieniem, aby wybaczyła sobie i tej osobie, nie chciała nawet o tym słyszeć. Ja jednak zachęcałam ją i upewniałam, że kiedyś w przyszłości zaprzyjaźni się z tą osobą. Posłuchała mnie. Zaczęła pracować z Fioletowym Płomieniem. Już po tygodniu znikła złość a w niedługim czasie dłużnik skontaktował się z nią. Moja znajoma zaprzyjaźniła się z nim i stała się na jakiś czas powierniczką jego problemów.
Warto pracować z Fioletowym Płomieniem, zamiast nosić w sobie złość, żal, gniew, poczucie krzywdy, poczucie winy. Dostaliśmy wspaniałe, Boskie narzędzia, więc korzystajmy z nich i uczyńmy swoje życie szczęśliwe.